Sumanta Bansi
ur.: 1996 r.
zasztyletowana na śmierć: 18 lutego 2018 r.
Miejsce zamieszkania: Hoorn, Holandia
Pochodzenie: Surinam
Dzieci: brak
Sprawca: Manodj B. (38 lat w chwili zabójstwa)

Sumanta dorasta w Wageningen, w Surinamie, a w 2016 r. przeprowadza się do Holandii na studia z zakresu nauk biomedycznych. Mieszka u swojej ciotki w Amsterdamie, ale może tam zostać tylko na chwilę. Sumanta zaczyna szukać innego miejsca do życia i w końcu znajduje schronienie w Hoorn u zaprzyjaźnionej pary surinamsko-hinduskiej.

Z Hoorn Sumanta podróżuje w górę i w dół na Uniwersytet Amsterdamski. Oprócz studiów pracuje w gabinecie dentystycznym. Regularnie odwiedza też świątynię hinduistyczną w Amsterdamie.

Latem 2017 r. Sumanta niespodziewanie zachodzi w ciążę z Manodj B., co wywołuje napięcia i obawy u Sumanta i osób z jej otoczenia. Po rozmowach z tradycyjną rodziną surinamsko-hinduską, z którą mieszka, Sumanta decyduje się usunąć ciążę. Niektórzy twierdzą, że została zmuszona do aborcji.

Kilka miesięcy później, w lutym 2018 r., okazało się, że Sumanta jest ponownie w ciąży z Manodj. Sumanta dała do zrozumienia kilku osobom, że chce zatrzymać nienarodzone dziecko, narażając tym samym na szwank honor rodziny Manodja B.

Z dnia na dzień 22-letnia Sumanta, będąca wówczas w 9 tygodniu ciąży, znika. Nie odpowiada na wiadomości na Facebooku i Whatsapp, nie pojawia się w pracy, na uczelni ani w świątyni hinduistycznej w Amsterdamie. Od 18 lutego 2018 r. nic o niej nie słychać.

Policja wszczęła dochodzenie i stwierdziła, że samobójstwo jest mało prawdopodobnym scenariuszem, ponieważ Sumanta była bardzo zadowolona ze swojej ciąży. Policja podejrzewa, że w zaginięcie zamieszany jest były kochanek Sumanta, Manodj B., jego żona, ojciec i brat.

W czerwcu 2019 roku popularny program telewizyjny poświęci uwagę tej sprawie. W tym czasie podejrzani zostają podsłuchani przez policję i robią to, na co liczyła policja, czyli rozmawiają między sobą o sprawie zabójstwa Sumanta.

Policja podobno podsłuchała rozmowę między dwoma braćmi, w której Manodj mówi, że ukradł w pracy chemikalia. Miał to być wodorotlenek sodu, który trawi tkanki. Następnie bracia dyskutują o tym, jak aktywować substancję.

Tej nocy kamery zarejestrowały braci wchodzących z kanistrami do domu Manodja w Hoorn. Te same kanistry zostają później znalezione puste w domu.

Policja dysponuje również nagraniami audio, na których Manodj B. mówi, że "po prostu ją zabił". Rozmawiał z bratem o "stanie ciała" i narzędziu zbrodni, które powinno zostać wyrzucone. 20 lipca, według policji, Manodj B. powiedział: "Wbiłem jej nóż prosto w serce".

W oparciu o wyniki śledztwa Manodj B. został aresztowany. Powołał się on na prawo do zachowania milczenia i nie chciał nic powiedzieć. Jego żona, brat i ojciec również zostali aresztowani, ale później zostali zwolnieni. Nadal są podejrzani o udział w tym procederze.

7 czerwca 2022 r. prokurator w sądzie w Alkmaar zażądał 15 lat pozbawienia wolności dla Manodja B. za zabójstwo Sumanta i uniewinnienia dla jego ojca.

Mimo kilkukrotnych poszukiwań w ostatnich latach nie znaleziono śladów Bansiego. Wyrok nie jest jeszcze znany.